Zamieszkał w domu bez zgody właścicielki
Dzielnicowi z Babimostu zatrzymali w ubiegły poniedziałek (03.02) 50-letniego mężczyznę, który zamieszkał w domu swojej byłej konkubiny podczas jej nieobecności i bez zgody właścicielki. Ponieważ brakowało mu pieniędzy na alkohol, sprzedał jej odtwarzacz DVD, węgiel i drobne przedmioty z domu. Mężczyzna odpowie za kradzież z włamaniem.
Mieszkanka jednej z miejscowości w gminie Babimost wyjechała za granicę. Swój dom zostawiła pod opieką syna, który co pewien czas przyjeżdżał sprawdzać czy wszystko w porządku. Na szczęście na miejscu byli też czujni sąsiedzi. To oni zauważyli, że po posesji chodzi mężczyzna, który wprawdzie jest byłym konkubentem właścicielki, ale nie powinien teraz tam przebywać. Syn zaalarmowany przez sąsiadów razem z policjantami z Babimostu pojawił się w poniedziałek. Wewnątrz domu spał w najlepsze 50-letni mężczyzna. Kiedy policjanci go obudzili okazało się, że nie jest trzeźwy. Trafił do policyjnego aresztu.
Wczoraj po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Przyznał się do winy. Powiedział, ze wyniósł z domu odtwarzacz DVD, sprzedał węgiel i inne przedmioty z domu, bo brakowało mu na alkohol. Nie potrafił wytłumaczyć dlaczego tam zamieszkał, mimo że nie miał zgody właścicielki.
Za kradzież z włamaniem grozi 50-latkowi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.
podinsp. Małgorzata Barska
KMP Zielona Góra