Aktualności

Pracownik banku uchronił klientkę

Data publikacji 18.07.2013

Pracownik banku w poniedziałek ostrzegł starszą klientkę, która przyszła wypłacić 15 tysięcy na kaucję bo wnuczka miała wypadek, że to jest oszustwo i powinna zawiadomić policję. Dzięki temu starsza pani nie straciła swoich oszczędności. Niestety wczoraj oszuści metodą „na wypadek” wyłudzili 8.000 od starszego małżeństwa zielonogórzan.

W miniony poniedziałek do jednego z zielonogórskich banków, przyszła klientka, która chciała wypłacić 15 tysięcy złotych. Starsza pani była zapłakana i pracownik banku zapytał czy może w czymś pomóc. Klientka powiedziała, że potrzebuje pieniądze na kaucję dla policji, bo wnuczka jest sprawcą wypadku i chcą ją zatrzymać w areszcie. Pracownik banku bardzo rozsądnie wytłumaczył starszej pani, że to oszuści próbują wyłudzić od niej pieniądze i że powinna to zgłosić na policję. Dzięki jego postawie starsza pani uniknęła oszustwa i nie straciła 15 tysięcy.

Niestety nie miało wczoraj tyle szczęścia starsze małżeństwo zielonogórzan. Na numer stacjonarny w ich mieszkaniu zadzwonił mężczyzna i powiedział, że córka była sprawczynią wypadku, jest zatrzymana na policji i trzeba wpłacić 24 tysiące kaucji żeby została wypuszczona. Mężczyzna przekazał telefon zapłakanej kobiecie, która podawała się za córkę małżeństwa – rozpaczała z powodu rzekomego wypadku. Kiedy starsi państwo powiedzieli, że nie mają tyle pieniędzy oszustka stwierdziła, że wystarczy wpłacić część tej kwoty. Starsi państwo stwierdzili, że mogą dać 8 tysięcy, tylko muszą wypłacić z banku. Oszustka podająca się za córkę powiedziała, że za jakiś czas pod dom przyjedzie „kurier z policji”. Jak tylko mężczyzna wrócił z banku natychmiast pod domem pojawił się rzekomy „kurier”. Straszy pan poprosił żeby się wylegitymował, na co oszust wyjął telefon komórkowy – zadzwonił „do komendy” gdzie inny oszust „potwierdził tożsamość”. Straszy pan przekazał więc w sklepowej reklamówce 8.000 złotych oszustowi, który natychmiast odszedł. Dopiero po przekazaniu pieniędzy starsi państwo zadzwonili do innych członków rodziny sprawdzić co się stało – niestety zbyt późno.  

PO RAZ KOLEJNY APELUJEMY DO WSZYSTKICH PAŃSTWA – NIGDY NIE PRZEKAZUJCIE SWOICH PIENIĘDZY OBCYM OSOBOM.

Pamiętajmy, że oszuści ogarnięci chęcią zdobycia pieniędzy nie cofną się przed żadnym sposobem ich zdobycia i bardzo często żerują na uczuciach starszych wrażliwych osób. Pamiętajmy, żeby nie wpuszczać do domu nieznajomych osób, nie przekazywać obcym pieniędzy ani nie przelewać pieniędzy na podane konta. Jeśli ktoś informuje nas o jakimś wydarzeniu w rodzinie prosimy zadzwonić i potwierdzić taką informację. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy natychmiast poinformować policję.

Jak nie paść ofiarą oszustwa metodą na wnuczka? Pamiętaj:

  • Bądź ostrożny w kontakcie z nieznajomym.
  • Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz. Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół.
  • Zawsze potwierdzaj „prośbę o pomoc”, kontaktując się osobiście: wykonaj telefon lub skontaktuj się bezpośrednio.
  • Nie działaj w pośpiechu i ewentualnie odłóż termin udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni).
  • Wszelkie telefoniczne prośby o pomoc (także z zagranicy), grożą utratą pieniędzy. Nie przekazuj pieniędzy obcym osobom, ani nie przelewaj pieniędzy na wskazane konto bankowe.
  • Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo koniecznie powiadom Policję - nr tel. 997.

Więcej informacji na stronie:

 http://www.oszustwanawnuczka.pl/

podinsp. Małgorzata Barska

KMP Zielona Góra

  • Pracownik banku uchronił klientkę
Powrót na górę strony