Okradał bliskich, bo potrzebował na alkohol
Policjanci z II Komisariatu Policji w Zielonej Górze postawili wczoraj zarzuty 23 kradzieży z włamaniem mężczyźnie, który włamał się do garażu i ukradł elektronarzędzia, następnie z domu ukradł karty kredytowe i robił dzięki nim zakupy. Jak twierdzi zrobił to bo potrzebował na alkohol.
Komisariat II Policji w Zielonej Górze został powiadomiony przez mieszkankę jednej z podzielonogórskich miejscowości o włamaniu do jej garażu i domu w okresie od 28 czerwca do 1 lipca. Z garażu ukradzione zostały szlifierka i młot udarowy, z domu natomiast 2 karty kredytowe. Jako prawdopodobnego sprawcę wskazała jednego z członków rodziny.
32-letni mężczyzna został wczoraj zatrzymany i w komisariacie przedstawiono mu 23 zarzuty kradzieży z włamaniem. Okazało się bowiem, że skorzystał z ukradzionych kart kredytowych używając zdobytego nielegalnie numeru PIN. Straty ustalone dotychczas wyniosły ponad 2000 złotych. Ukradziony sprzęt został przez mężczyznę sprzedany, a pieniądze wydane na alkohol. Większość transakcji dokonanych kartami kredytowymi również dotyczyła zakupu alkoholu. 32-latek przyznał się do winy tłumacząc się uzależnieniem od alkoholu.
Alkoholizm nie zwalnia jednak z odpowiedzialności - za kradzież z włamaniem grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 10.
podinsp. Małgorzata Barska
KMP Zielona Góra