Kradł wszystko co, da się sprzedać
Policjanci z II Komisariatu Policji zatrzymali 29-letniego Damiana T., który przez ostatnie 2 miesiące dokonał czterech kradzieży i kradzieży z włamaniem. Udzielał także narkotyków innym osobom. Mężczyzna zaledwie w grudniu zakończył karę więzienia za wcześniejsze kradzieże.
Policjanci z Komisariatu II Policji zostali powiadomieni przez mieszkankę miasta o kradzieży telefonu komórkowego używanego przez jej córkę. Telefon miał ukraść jeden ze znajomych córki. Jak się okazało znała ona tylko pseudonim znajomego. Okazało się jednak, że rysopis podany przez pokrzywdzoną pozwolił policjantom z Komisariatu II Policji na odnalezienie sprawcy.
Damian T. został zatrzymany w minioną sobotę, podczas przesłuchania powiedział policjantom także o innych swoich kradzieżach, które zdążył popełnić po wyjściu z więzienia w grudniu ubiegłego roku. Okazało się, że w sylwestrową noc wszedł np. do mieszkania w Zielonej Górze, w którym trwała zabawa noworoczna i korzystając z nieuwagi bawiących się ukradł torebkę z dokumentami i pieniędzmi. Kilka dni potem włamał się do piwnicy na jednym z osiedli i ukradł elektronarzędzia. Po pewnym czasie włamał się do pomieszczenia piwnicznego które było szatnią pracowników budowlanych. Ukradł tam portfel z dokumentami i pieniędzmi oraz telefon komórkowy.
Policjanci odzyskali obydwa skradzione telefony. Damian T. usłyszał zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem oraz udzielania środków odurzających. Mężczyzna przyznał się do popełnienia tych czynów. Za kradzieże z włamaniem popełnione w warunkach recydywy grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.
podinsp. Małgorzata Barska
KMP Zielona Góra