Odpowie za stalking
36-letni mieszkaniec Zielonej Góry odpowie za stalking. Mężczyzna prześladował i nękał swoją byłą dziewczynę. Za tego typu przestępstwo grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zatrzymali 36-latka, gdy ten po raz kolejny naszedł swoją byłą sympatię w miejscu pracy. Kobieta odeszła od niego kilka miesięcy temu. Mimo to mężczyzna przez kilka miesięcy nękał ją o różnych porach dnia i nocy telefonami i smsami, śledził ją oraz nachodził w miejscu pracy . Tomasz O. nie mógł pogodzić się z zawodem miłosnym, dlatego przez długi czas robił wszystko żeby zwrócić na siebie uwagę. Kolejne interwencje policjantów w miejscu pracy i pouczenia o grożących konsekwencjach takiego zachowania nie przynosiły rezultatu.
W końcu 23 stycznia br. przebrała się miara i podczas awantury w miejscu pracy pokrzywdzona postanowiła zakończyć dalsze skandaliczne zachowanie napastnika. Współpracownicy pokrzywdzonej Agnieszki O. tym razem nie pozwolili wyjść sprawcy przed przyjazdem Policji. Tomasz O. został zatrzymany do wyjaśnienia całej sprawy. Zeznania pokrzywdzonej oraz świadków - pracowników firmy w której pracuje pokrzywdzona, pozwoliły na przedstawienie zarzutu stalkingu. Prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego i zakazu zbliżania się Tomasza O. do pokrzywdzonej.
Za tego typu przestępstwo grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
źródło: podinsp. Mariusz Olejniczak
KMP Zielona Góra
-
Odpowie za stalking
