Narkotyki nie trafią na rynek
Policjanci z Zielonej Góry w wyniku działań operacyjnych ustalili i zatrzymali mieszkańca Zielonej Góry, który przewoził w swoim samochodzie ponad 2 kg amfetaminy. Mężczyzna usłyszał już zarzut wprowadzenia do obrotu znacznej ilości narkotyków.
Do zatrzymania doszło na jednej z ulic Zielonej Góry. Jeszcze w miniony weekend policjanci z Komendy Miejskiej potwierdzili że mężczyzna może zajmować się taką działalnością, a następnie ustalili, iż pojawi się wraz ze znaczną ilością narkotyków w tym rejonie miasta. Policyjne ustalenia potwierdziły się. W bagażniku auta, w torbie foliowej ukrytej w skrzynce narzędziowej, znajdowało się 2,3 kg amfetaminy. Znalezione narkotyki miały zostać rozprowadzone na terenie województwa lubuskiego. Czarnorynkowa wartość amfetaminy przekracza 90 tysięcy złotych.
35-latkek trafił do KMP, a następnie po przedstawieniu zarzutów przez prokuratora Sąd zastosował wobec niego 3 miesiące aresztu. Zatrzymany mężczyzna odpowiadał będzie za przygotowania do wprowadzenia do obrotu znacznej ilości środków odurzających. Toczą się również przeciwko niemu wcześniejsze sprawy karne za udzielanie środków odurzających i wprowadzanie ich do obrotu. Za te przestępstwa Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę od roku do 10 lat.
W trakcie policyjnej kontroli okazało się również, że zatrzymany mężczyzna kierował samochodem będąc pod wpływem środków odurzających.
podinsp. Małgorzata Barska
KMP Zielona Góra