Kobieta zawdzięcza życie doświadczeniu dyżurnego i skuteczności policjantów
Dzięki wnikliwości dyżurnego wschowskiej Policji oraz szybkiemu działaniu funkcjonariuszy w porę ustalono miejsce pobytu kobiety, która chciała odebrać sobie życie. O całej sytuacji powiadomiła jej znajoma. Na szczęście zdesperowana kobieta otrzymała profesjonalną i jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
We wtorek (20 października) tuż po godzinie 1:00 oficer dyżurny wschowskiej Policji - aspirat sztabowy Daniel Krawczyk odebrał telefon od zdenerwowanej kobiety, która w trakcie rozmowy przekazała informacje, że obawia się o życie i zdrowie swojej znajomej. Ta poinformowała ją o tym, że chce popełnić samobójstwo. Zgłaszająca przekazała dyżurnemu informacje na temat pojazdu jakim miała poruszać się desperatka. Biorąc pod uwagę porę nocną oraz niską temperaturę na zewnątrz, wschowscy policjanci wiedzieli, że liczy się każda minuta i trzeba szybko działać.
Rozpoczęły się poszukiwania i już po kilku minutach, patrol prewencji ujawnił na terenie miasta wskazany pojazd, w którym jednak nikogo nie było. Biorąc pod uwagę, że zaginiona kobieta nie była mieszkanką powiatu wschowskiego, odnalezienie jej było utrudnione. Dyżurny wschowskiej Policji po przysłowiowej „nici do kłębka” ustalał kontakty, numery telefonów, a także adresy osób, które znały kobietę. Dzięki szybkiemu zebraniu informacji oraz ich analizie, dyżurny wytypował miejsce, w którym mogła przebywać desperatka. Była to sąsiednia miejscowość, leżąca na terenie województwa wielkopolskiego. Skierowani zostali tam policjanci, którzy znaleźli kobietę. Ta była roztrzęsiona i zmarznięta. W rozmowie z funkcjonariuszami kobieta poinformowała, że nie chce już żyć. Policjanci uspokoili ją oraz udzielili pomocy. Wezwali także na miejsce lekarza oraz ratowników medycznych, którzy nie mieli wątpliwości co do konieczności poddania jej opiece specjalistycznej.
komisarz Maja Piwowarska
Komenda Powiatowa Policji we Wschowie
