Mężczyzna wpadł do rzeki. Na pomoc ruszyli policjanci
Funkcjonariusze gorzowskiej Policji nie wahali się ani chwili, gdy podczas patrolu w centrum miasta zauważyli, że do rzeki Warty wpadł mężczyzna. Ruszyli w jego stronę i dzięki temu udało się go szybko wyciągnąć na brzeg. Reakcja policjantów spowodowała, że mężczyźnie nic się nie stało. Został przekazany znajomemu. W stronę nieumundurowanych policjantów skierowane były słowa podziękowania za szybką pomoc.
Policjanci w weekend bardzo często pojawiają się przy gorzowskich bulwarach. To miejsce w którym spotyka się sporo osób, dlatego musi pozostawać pod nadzorem funkcjonariuszy. I to nie tylko tych umundurowanych. Jeden z mieszkańców miasta może sporo im zawdzięczać, bo bez chwil zastawienia ruszyli z pomocą.
Gorzowscy funkcjonariusze wydziału sztab policji pełnili w nocy z soboty na niedzielę służbę w centrum miasta. Przed godziną 2 sprawdzali okolice Bulwaru Wschodniego. W pewnym momencie zauważyli mężczyznę, który poślizgnął się i wpadł do rzeki Warty. Funkcjonariusze od razu ruszyli w jego stronę. Mężczyzna na chwilę zniknął pod powierzchnią wody. Po chwili policjanci byli już przy brzegu. Dzięki szybkiej reakcji udało się chwycić mężczyznę i wyciągnąć go z wody. 29-latkowi na szczęście nic się nie stało i nie potrzebował pomocy medyków. Zaopiekował się nim kolega. Na bulwarze byli znajomi mężczyzny, którzy dziękowali za pomoc i reakcję. Dzięki interwencji policjantów 29-latkowi nic poważnego się nie stało. Przemoczony musiał jednak jak najszybciej wrócić do domu, zmienić odzież i ogrzać się.
podkomisarz Grzegorz Jaroszewicz
Komenda Miejska Policji w Gorzowie Wielkopolskim