700 tabletek ecstasy nie trafi na rynek – policyjny cios w narkobiznes
Zielonogórscy policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego zatrzymali 23-letniego mężczyznę, u którego ujawnili 700 tabletek ecstasy oraz marihuanę. Te substancje zabezpieczono do badań laboratoryjnych. Z zatrzymanym prowadzone są czynności procesowe - prawdopodobnie usłyszy zarzuty posiadania i przygotowania do wprowadzenia do obrotu znacznej ilości środków odurzających.
W środowy wieczór (18 marca) w Zielonej Górze policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego podejmowali interwencję w jednym z mieszkań. Z początku, mężczyzna, który otworzył drzwi policjantom na ich widok był bardzo zaskoczony i próbował je natychmiast zatrzasnąć. Policjanci mimo to weszli do środka. W jednym z pokoi ujawnili leżące na taborecie woreczki strunowe z suszem roślinnym oraz żółtymi tabletkami. W pokoju była również waga elektroniczna oraz młynek do suszu i spory zwitek banknotów. W sumie do dalszych badań laboratoryjnych policjanci zabezpieczyli 700 tabletek ecstasy i marihuanę. 23-letni mieszkaniec powiatu zielonogórskiego został zatrzymany.
W sprawie trwają czynności procesowe, przesłuchiwani są świadkowie. 23-latek prawdopodobnie usłyszy zarzuty posiadania i przygotowania do wprowadzenia do obrotu znacznej ilości środków odurzających. Zielonogórscy policjanci zbierają materiał dowodowy, aby prokurator mógł wystąpić do sądu o aresztowanie mężczyzny. Sprawa ma charakter rozwojowy. Według Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii za wprowadzanie do obrotu znacznych ilości środków odurzających grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat, udzielanie oraz posiadanie znacznych ilości środków odurzających zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 10.
podinspektor Małgorzata Barska
Komenda Miejska Policji w Zielonej Górze
