Drogówka zatrzymała dilera. Przewoził ponad 100 porcji narkotyków, a kolejne ukrył w zamrażarce
Gorzowscy policjanci podczas kontroli volkswagena wyczuli woń marihuany. Sprawdzając dokładnie pojazd funkcjonariusze drogówki ujawnili pod siedzeniem plecak wypełniony narkotykami. Było to ponad 100 porcji marihuany, amfetaminy i ecstasy gotowych do sprzedaży. Okazało się, że należą one do 20-letniego pasażera, u którego w mieszkaniu w zamrażarce znaleziono kolejne substancje zabronione.
W sobotę (30 marca), około godzin 1 w nocy, gorzowska drogówka zatrzymała do kontroli volkswagena, którego kierujący złamał zakaz wjazdu. Podczas rozmowy policjanci wyczuli, wydobywającą się z pojazdu, woń marihuany. Sprawdzając dokładnie osobówkę, którą podróżowało pięć osób, pod jednym z siedzeń funkcjonariusze ujawnili plecak wypełniony środkami odurzającymi. Było to ponad 100 porcji marihuany, amfetaminy i esctasy gotowych do sprzedaży. Okazało się, że należały one do jednego z pasażerów – 20-letniego gorzowianina. Młody mężczyzna został zatrzymany. W związku z podejrzeniem, że może posiadać więcej narkotyków, policjanci przeszukali jego mieszkanie. Podejrzenia funkcjonariuszy okazały się słuszne. 20-latek ukrył słoik z amfetaminą w zamrażalniku, co jednak nie umknęło policjantom.
Wszystkie środki odurzające zostały zabezpieczone, a mężczyźnie przedstawiono zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków i przygotowania ich do sprzedaży. Za popełnione przestępstwo grozi mu teraz do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu 20-latek został tymczasowo aresztowany na 2 miesiące.
starszy sierżant Mateusz Sławek
Komenda Wojewódzka Policji w Gorzowie Wielkopolskim