Napastnik aresztowany, a motocykl odzyskany
Zielonogórscy kryminalni zatrzymali 19-letniego mieszkańca Zielonej Góry, który w czerwcu zabrał motocykl crossowy nastolatkowi, wcześniej uderzając go pięścią w twarz. Mężczyzna później sprzedał motocykl i liczył, że uniknie kary. Po kilku miesiącach skradzioną maszynę znaleziono na jednym z portali internetowych. Skuteczne działania policjantów doprowadziły do odzyskania motocykla. Napastnik usłyszał już zarzut rozboju i decyzją sądu został aresztowany na dwa miesiące.
Do zdarzenia doszło w czerwcu na polanie, mieszczącej się niedaleko lotniska w Przylepie. 16-letni chłopak jeździł swoim motocyklem crossowym marki Suzuki. Nagle podbiegł do niego mężczyzna w kapturze na głowie i z twarzą w połowie zasłoniętą chustką. Uderzył nastolatka pięścią w twarz i kiedy ten przewrócił się na ziemię, zabrał motocykl i odjechał. Wartość skradzionego pojazdu to blisko pięć tysięcy złotych. Zielonogórscy policjanci wszczęli postępowanie w tej sprawie, a kryminalni pracowali nad ustaleniem sprawcy. Obserwowali między innymi aukcje internetowe na których pojawiały się motocykle tego typu.
W ubiegłym tygodniu rzeczywiście na aukcji jednego z portali internetowych wystawiony został motocykl bardzo podobny do skradzionego nastolatkowi. Policjanci kryminalni dotarli do osoby wystawiającej ten motocykl na aukcji. Okazało się, że to mieszkaniec Nowej Soli. Motocykl został zabezpieczony na policyjnym parkingu. Okazało się, że pojazd jest przemalowany. Jednak miał kilka charakterystycznych cech, po których pokrzywdzony rozpoznał swój motocykl. Przesłuchany mieszkaniec Nowej Soli powiedział policjantom, że zamienił się na Suzuki z innym mężczyzną, mieszkańcem powiatu nowosolskiego, któremu dał w zamian swój inny motocykl. Policjanci dotarli także do tego drugiego wskazanego posiadacza skradzionej maszyny. W trakcie przesłuchania powiedział policjantom, że kupił Suzuki od 19-letniego mieszkańca Zielonej Góry. I to właśnie ten mężczyzna jest odpowiedzialny za zdarzenie z czerwca - został on zatrzymany przez policjantów. Okazało się ponadto, że jest on również poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwo znieważenia funkcjonariusza publicznego.
19-latek usłyszał zarzut rozboju i przyznał się do winy. W minioną sobotę Sąd Rejonowy w Zielonej Górze na wniosek Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze aresztował mężczyznę na dwa miesiące. Za rozbój grozi mu kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.
Źródło: podinsp. Małgorzata Barska
Komenda Miejska Policji w Zielonej Górze
