Nietrzeźwy kierował mimo sądowego zakazu. W aucie pasażer i marihuana.
Gorzowscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę samochodu, który wiózł pasażera i krzak marihuany. Mężczyzna trafił na noc do komendy. Szybko okazało się, że nie powinien w ogóle siadać za kierownicę, bo miał sądowy zakaz.
We wtorkowy wieczór (5.09) około godz. 21 patrol gorzowskich policjantów otrzymał informację o oplu, którego kierowca może być nietrzeźwy. Kilka chwil później funkcjonariusze byli już na osiedlu Górczyn. Tu zauważyli poszukiwany pojazd. Na ul. Obrońców Pokoju zatrzymali kierującego oplem do kontroli. 31-letni mężczyzna, który siedział za kierownicą, został poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Informacja o jego nietrzeźwości potwierdziła się. Urządzenie wskazało ponad dwa promile. W samochodzie znajdował się także 30-letni pasażer.
W czasie drogowej kontroli policjanci zwrócili uwagę na krzew przewożony na tylnym siedzeniu opla. Okazało się, że była to marihuana. Funkcjonariusze dokonali także sprawdzenia dokumentów i tożsamości mieszkańców jednej z podgorzowskich miejscowości. 31-letni mężczyzna w ogóle nie powinien siadać za kierownicę, bo miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Dla kierującego oplem podróż zakończyła się w gorzowskiej komendzie. Tutaj spędził noc. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany i policjanci przedstawią mu zarzuty.
sierż. szt. Grzegorz Jaroszewicz
Zespół Prasowy
KWP w Gorzowie Wlkp.