Najpierw ojciec, potem syn – jednego dnia zatrzymani za prowadzenie samochodu po alkoholu
Podczas sobotniego „Trzeźwego Poranka” w Czerwieńsku policjantki zielonogórskiej drogówki zatrzymały do kontroli kierującego skodą octavia. Mężczyzna miał w organizmie 0,7 promila alkoholu i nie posiadał przy sobie dokumentów. Te przywiózł mu syn, który jak się okazało także zdecydował się wsiąść za kierownicę po alkoholu. Mężczyźni za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.
Policjanci Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze w ostatnią sobotę (08 lipca) w Czerwieńsku prowadzili działania „Trzeźwy Poranek”. Wśród kontrolowanych kierujących znalazł się 53-letni mężczyzna kierujący skodą octavia – w jego przypadku badanie wykazało 0,7 promila alkoholu. Poza tym kierowca nie posiadał przy sobie dokumentów, dlatego zadzwonił do swojego syna, aby ten mu je przywiózł. Po pewnym czasie na miejsce kontroli przyjechał 26-leni syn, od którego policjantki wyczuły zapach alkoholu – okazało się, że mężczyzna także przyjechał samochodem będąc pod "wpływem" - miał 0,4 promila alkoholu w organizmie. Sprawdzenie w policyjnych bazach danych wykazało, że obaj mężczyźnie mieli już wcześniej zatrzymane prawo jazdy za kierowanie samochodem po alkoholu.
53-letni mężczyzna odpowie przed sądem za przestępstwo z art. 178a par 1 Kodeksu Karnego, a jego syn za wykroczenie z art. 87§1 Kodeksu Wygroczeń. Ponadto w obu przypadkach mężczyznom zatrzymano uprawnienia do kierowania. Sąd może również orzec wobec nich zakaz prowadzenia pojazdów.
Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego przestrzega kierujących przed siadaniem za kierownicę na tzw. „kacu” - Szacuje się, że prawie 80 % nietrzeźwych kierujących to osoby na tzw. kacu. Niewielu sprawców zatrzymanych za jazdę w stanie nietrzeźwości zdaje sobie sprawę z tego, że nie tylko ich zdolności motoryczne nie są na poziomie pozwalającym im kierować, ale że w ich organizmie nadal znajduje się alkohol.
Źródło: podinsp. Małgorzata Barska
Komenda Miejska Policji w Zielonej Górze