Zwykłe historie, które nie są nam obojętne
Gorzowscy policjanci ruchu drogowego pomagali kierowcom kilkunastu aut, które ugrzęzły w błocie powstałym w wyniku intensywnych opadów deszczu. Zaangażowanie policjantów sprawiło, że sytuacja tylko z pozoru łatwa, została ostatecznie pozytywnie rozwiązana.
Sytuacja, która miała miejsce we wtorek /30 maja/ przed północą na jednej z ulic wylotowych Gorzowa Wlkp. z pewnością nie jest z gatunku tych, które umieszcza się na czołówkach. Pokazuje jednak tzw. human interest story czyli historie z życia wzięte, które dzieją się każdego dnia. A my jesteśmy, po to aby je rozwiązywać.
Doskonale rozumieją to policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp., którzy przybyli w potrzebie. W tym czasie przez województwo lubuskie przeszły bardzo intensywne burze. Opady deszczu spowodowały spore utrudnienia w ruchu. Studzienki kanalizacyjne nie by w stanie przyjąć tak dużych ilości wody w tak krótkim czasie. Efektem tego były liczne podtopienia. Nieprzejezdny był m.in. odcinek drogi wojewódzkiej nr 132 przy ul. Kostrzyńskiej w rejonie drogi ekspresowej S3. Intensywne opady deszczu i gradu spowodowały osunięcie skarpy. Rozmyta ziemia utworzyła błoto, które uniemożliwiło przejazd tym odcinkiem drogi. W tym czasie jednak w pułapkę wjechało kilkanaście aut, które nie poradziło sobie z takimi warunkami.
Do pomocy kierowcom ruszyli policjanci ruchu drogowego: mł. asp. Dominik Filipek oraz mł. asp. Michał Leszczyński. Wspólnie z kierowcami wypychali auta
z zalegającego błota. Do wydobycia mercedesa konieczne było użycie linki holowniczej. Policjanci radiowozem oznakowanym wyciągnęli jednak osobówkę. Ul. Kostrzyńska na wysokości Węzła Zachód była nieprzejezdna do godziny 4.00 nad ranem. W tym czasie na miejscu cały czas pracowali policjanci drogówki. Wyznaczyli objazdy i kontynuowali swe czynności. Nie było czasu na suszenie mundurów.
źródło video: gorzowianin.com
Opracował: kom. Marcin Maludy
Rzecznik Prasowy KWP w Gorzowie
