Aktualności

Bił aby zabrać telefon – sprawca rozboju w rękach policjantów

Data publikacji 17.01.2017

Gorzowscy policjanci niemal od razu po zdarzeniu zatrzymali 30-latka podejrzanego o rozbój na nieletnim. Napastnik używając siły odebrał warty prawie 1 tysiąc złotych telefon komórkowy i uciekł. Jego radość nie trwała zbyt długo. Kilka ulic dalej wpadł w ręce gorzowskich policjantów. Za popełnione przestępstwo może spędzić za kratkami nawet 10 lat.

Gorzowscy policjanci doskonale zdają sobie sprawę z wymagań jakich oczekują od nich mieszkańcy. Aby zapewnić poczucie bezpieczeństwa potrzeba szybkich, zdecydowanych i skutecznych działań w zwalczaniu przestępczości. Dlatego też do każdej interwencji, sprawy kryminalnej i zdarzenia drogowego mundurowi podchodzą z pełnym poświęceniem i zaangażowaniem.

Takimi cechami wykazali się gorzowscy policjanci, którzy w piątek (13 stycznia) zatrzymali mężczyznę podejrzanego o rozbój na nieletnim. 30-letni napastnik wykorzystując fakt, iż młody mężczyzna stoi osamotniony na jednym z gorzowskich przystanków, a dookoła nie ma żadnych świadków, postanowił odebrać mu telefon. Gdy spotkał się ze sprzeciwem, użył do tego siły. Szarpiąc za odzież, popychając i kopiąc zmusił pokrzywdzonego do oddania telefonu, z którym następnie uciekł. Powiadomieni o tej sprawie policjanci natychmiast przystąpili do szukania podejrzanego, którego radość ze zdobytego ,,łupu” nie trwała zbyt długo. Kilka ulic dalej od miejsca rozboju, mundurowi zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi podanemu przez pokrzywdzonego. Podczas legitymowania mężczyzna przyznał się, że to on zabrał telefon, który następnie ukrył w skrzynce pocztowej pobliskiego domku jednorodzinnego. Policjanci zatrzymali 30-letniego mieszkańca Gorzowa Wielkopolskiego i odzyskali warty prawie 1 tysiąc złotych telefon komórkowy.

Dzięki skutecznej i profesjonalnej pracy gorzowskich policjantów, skradziony telefon wrócił do właściciela, a mężczyzna podejrzany o wymuszenie rozbójnicze stanie przed sądem. Za popełnione przestępstwo może spędzić „za kratkami” nawet 10 lat.

 

Opracował: sierż. Mateusz Sławek

Zespół Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.

Powrót na górę strony