Chwycony przez policjanta tuż przed skokiem do rzeki
Gorzowscy policjanci poszukiwali 58-latka, który chciał popełnić samobójstwo. Informacja o jego zamiarach dotarła ze Szczecina. Mężczyzna został chwycony przez policjanta, kiedy był już o krok od skoku do Warty.
Do jednostki policji w Szczecinie zatelefonował mężczyzna, który przekazał, że jego kolega chce popełnić samobójstwo. Policjanci ustalili, że może on być w Gorzowie Wlkp. W nocy z poniedziałku na wtorek (10/11.10) ruszyły poszukiwania. Dla komendy miejskiej został ogłoszony alarm. Do służby wezwano kilkudziesięciu policjantów służb kryminalnych, sztabu, dzielnicowych i ruchu drogowego.
Poszukiwania utrudniał brak aktualnego zdjęcia i opisu odzieży, którą miał na sobie. Rano funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna był prawdopodobnie na gorzowskim Zawarciu. Pojawiła się również informacja, że mógł wejść do rzeki Warty, dlatego wezwano strażaków, którzy z łodzi sprawdzali nabrzeże. W tym samym czasie policjanci kryminalni i dzielnicowi rozmawiali z mieszkańcami osiedla. Niektórzy potwierdzali, ze poszukiwana osoba była na gorzowskim Zawarciu.
Około godz. 14 funkcjonariusze szybko ruszyli w okolice Mostu Staromiejskiego. Policjanci dostali informację, że jest tam mężczyzna, który chce skoczyć do rzeki. Funkcjonariusz gorzowskiego sztabu dostrzegł poszukiwanego 58-latka na Bulwarze Wschodnim i zaczął biec w jego stronę. Mężczyzna w pewnym momencie znalazł się o krok od rzeki. Prawdopodobnie chciał skoczyć, ale w ostatnim momencie został chwycony przez policjanta.
58-latek został przewieziony do gorzowskiego szpitala. Po udzieleniu niezbędnej pomocy trafił na konsultację psychiatryczną, po której został pod opieką lekarzy.
st. sierż. Grzegorz Jaroszewicz
Zespół Prasowy
KWP w Gorzowie Wlkp.