Pamiętajmy o bezpieczeństwie pieszych
„Ta aura nie jest dla pieszych” – można usłyszeć idąc ulicami Gorzowa. Opady śniegu z deszczem, na przemian z mrozami, powodują, że znaczna część chodników jest śliska. Tam gdzie powstaje gołoledź, piesi mają poważne problemy z przekraczaniem jezdni. Zwracajmy na to uwagę, zanim dojdzie do niebezpiecznego w skutkach zdarzenia.
W ubiegłym roku na drogach Gorzowa i powiatu gorzowskiego doszło do 31 wypadków z udziałem osób pieszych. W ich wyniku 2 osoby poniosły śmierć, a 32 zostały ranne. Policjanci ruchu drogowego z gorzowskiej Komendy Miejskiej wzywani byli także na miejsce 70 potrąceń, traktowanych jako kolizje drogowe. Liczba ofiar wśród osób pieszych była niższa niż rok wcześniej, jednak wartości te w dalszym ciągu budzą niepokój.
O bezpieczeństwie pieszych warto mówić szczególnie teraz, gdy zimowa aura daje się we znaki. Z powodu mgły i opadów pogorszyła się widoczność. Spadki temperatury powodują, że śliska nawierzchnia chodników stanowi dla wielu osób poważne wyzwanie. Sytuacje z tym związane obserwować można szczególnie przy przejściach dla pieszych. Osoby chcące przekroczyć jednię usiłują zrobić to sprawnie, jednak z powodu gołoledzi miewają problemy. Zwrócić uwagę na takie sytuacje powinni wszyscy kierowcy. Każdy z prowadzących pojazd musi pamiętać o ostrożności i zdawać sobie sprawę, że podczas zimowej pogody pieszych należy omijać ostrożnie. Zmniejszenie prędkości przy dojeżdżaniu do pasów jest obowiązkiem, a uważna obserwacja chodników i poboczy stanowi podstawową zasadę.
Gorzowscy policjanci ruchu drogowego apelują również do osób odpowiedzialnych za zimowe utrzymanie dróg. Dla bezpieczeństwa istotne jest, by należycie odśnieżone były nie tylko jednie, ale i chodniki. Szczególnie ważne są okolice przejść dla pieszych i przystanki komunikacji miejskiej. Wszędzie tam osoby odpowiedzialne za usuwanie gołoledzi powinny regularnie dbać o stan nawierzchni, ułatwiając bezpieczne przejście pieszym.
