Bezpieczna droga K22. Drogowi piraci nie mogą liczyć na taryfę ulgową
Nadmierna prędkość, nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowe przejeżdżanie przejść dla pieszych i nieprawidłowe wyprzedzanie to główne przyczyny wypadków drogowych, do których doszło na lubuskich drogach w 2019 roku. Lubuscy policjanci z tymi przyczynami walczą i dlatego na drogach więcej jest policyjnych kontroli. Funkcjonariusze prowadzili kolejne działania na drodze K22, na której w tym roku doszło do kilku tragicznych zdarzeń drogowych. Ruch pojazdów jest tutaj spory.
Analiza stanu bezpieczeństwa lubuskich dróg wskazuje główne przyczyny wypadków drogowych. Te w zasadzie nie zmieniają się od lat. To przede wszystkim nadmierna prędkość prowadzi do niebezpiecznych zdarzeń. Uczestnicy wypadków drogowych popełniają wciąż te same błędy – nie udzielają pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowo przejeżdżają przez przejścia dla pieszych i wyprzedzają inne pojazdy. Lubuska Policja pracuje nad tym, by wypadków było mniej. To właśnie dlatego na drogach jest dużo policyjnych kontroli. Funkcjonariusze reagują na każde niebezpieczne zachowanie kierowców, którzy muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami – utratą prawa jazdy i sprawą w sądzie.
Lubuscy policjanci przeprowadzili duże działania na drodze krajowej numer 22. W 2019 roku doszło na niej do 34 wypadków, w których zginęło 7 osób, a 33 zostały ranne. W 2020 roku doszło do 4 wypadków – 2 osoby zginęły, a 3 zostały ranne. Dlatego na całej trasie K-22 można spotkać policjantów, również w nieoznakowanych radiowozach. Funkcjonariusze sprawdzają prędkość z jaka poruszają się kierowcy. Już kilka minut służby potwierdziło, że obecność policjantów na tej drodze jest niezbędna. Kierowcy nie dość że jeżdżą zbyt szybko, to zdarzają się również przypadki wyprzedzania w miejscu niedozwolonym. Policjanci sprawdzają także stan techniczny pojazdu, trzeźwość kierowcy czy korzystanie z pasów bezpieczeństwa.
Takie działania są przez Lubuską Policję cyklicznie powtarzane. Zmasowane kontrole są niezbędne, bo na drogach wciąż giną ludzie. Już sama obecność funkcjonariuszy powoduje, że zwalniają. Ci którzy nie stosują się do obowiązujących przepisów, muszą być gotowi na spotkanie z policjantami. Za niebezpieczne zachowania taryfy ulgowej nie ma. Ponieważ mandat bywa karą niewspółmierną za popełnione wykroczenia, policjanci kierują sprawy do sądu. Kierowcom grozi nie tylko wysoka grzywna, ale także utrata prawa jazdy. Warto o tym pomyśleć przed uruchomieniem silnika.
podkomisarz Grzegorz Jaroszewicz
video: podkomisarz Maciej Kimet
Zespół Prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 19.73 MB)