Bezpieczny długi weekend na lubuskich drogach
Bardzo bezpiecznie przebiegł ostatni, długi weekend na lubuskich arteriach komunikacyjnych. Większa mobilizacja policyjnych sił wynikała z działań „Boże Ciało”, które prowadzone były w całym kraju. Dzięki staraniom policjantów oraz odpowiedzialnej jeździe kierowców, możemy mówić o tym, co celem nadrzędnym- zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim zmotoryzowanym- to zostało zrealizowane.
Bez ofiar minął ostatni, długi weekend na lubuskich drogach. Łącznie w 10 wypadkach, 11 osób zostało rannych. Policjanci zatrzymali 57 kierowców, którzy mimo licznych i z uporem maniaka powtarzanych apeli, wsiedli za kierownicę wcześniej pijąc alkohol. To jedyny negatywny aspekt ostatnich dni. Bowiem to najbezpieczniejszy weekend związany z działaniami „Boże Ciało” od lat.
Warunki na drodze było komfortowe. Ale te także determinowały liczne wyjazdy choćby na nadmorskie czy górskie kurorty. Dlatego na lubuskich drogach widać było duże natężenie ruchu. Pojazdy z rowerami na dachach miarowo podążały na północ i południe kraju. Szczególne nasilenie było widoczne zwłaszcza na drodze ekspresowej S3 oraz drogach krajowych. Tam policjanci wnikliwie sprawdzali czy nie dochodzi do ryzykownych i niezgodnych z przepisami manewrów. Odpowiedzialni i kulturalni kierowcy jechali dalej, a drogowi piraci byli zatrzymywani przez mundurowych. Choć tych na szczęście było jak na lekarstwo. Do jednych z nich należy zaliczyć 34-letniego kierowcę, który z środy na czwartek mimo orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów z dwoma promilami podążał drogą S3...pod prąd. Tym samym doprowadził do czołowego zderzenia z ciężarówką:
Wyłączając skrajne przypadki należy stwierdzić, że to jeden z najbezpieczniejszych weekendów ostatnich lat, biorąc pod uwagę czas analogiczny w latach poprzednich. Duże słowa uznania należą się policjantom, którzy w niełatwych służbach przy słupku rtęci zdecydowanie przekraczającym 30 °C, robili wszystko, aby każdy zmotoryzowany bezpiecznie dotarł na miejsce, a później spokojnie powrócił do swojego domu. Ale to także ukłon dla kierowców, którzy pokazali, że bez szaleństwa na drodze oraz wystrzegania się karkołomnych manewrów, można bezpiecznie podróżować.
Opracował: nadkom. Marcin Maludy
Rzecznik Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.
