Policjantem jest się cały czas - nietrzeźwy motorowerzysta zatrzymany po służbie
Mł. asp. Maciej Kłosiak, będąc po służbie, zauważył mężczyznę jadącego motorowerem „zygzakiem”. Policjant zatrzymał go, ściągnął z pojazdu i przekazał wezwanemu na miejsce patrolowi policji. Wynik badania kierowcy wskazał blisko 1,5 promila alkoholu. 57-letni mężczyzna odpowie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie przed sądem.
Bycie policjantem to nie tylko praca, to przede wszystkim charakter. Zdejmując mundur nie przestaje się dalej dbać o bezpieczeństwo innych. Przykładem tego jest mł. asp. Maciej Kłosiak, który służy w policji od ponad 11 lat. Od początku pracuje w Wydziale Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie. Początkowo w Ogniwie Patrolowo – Interwencyjnym, jako dzielnicowy a następnie jako asystent w sztabie prewencji. Aktualnie pełni funkcję kierownika Ogniwa Patrolowo - Interwencyjnego. To właśnie jego zdecydowane działanie pozwoliło wyeliminować z ruchu zagrożenie jakie stanowi nietrzeźwy kierujący. W niedzielę (25 marca) zauważył on jak pomiędzy ludźmi idącymi na mszę „zygzakiem” porusza się na swoim motorowerze mężczyzna. Aby nie dopuścić do zdarzenia zareagował natychmiast. Podbiegł do kierującego i pomimo, iż ten próbował go staranować zatrzymał go i ściągnął z pojazdu. Kierujący - 57 letni mężczyzna - poruszał się bez kasku i czuć było od niego silną woń alkoholu. Policjant natychmiast wezwał patrol i przytrzymał kierowcę aż do jego przybycia. Kierujący w organizmie miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, minimum 3 letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, kara grzywny oraz obowiązek wpłaty 5 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Ofiarom Przestępstw oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Źródło: sierż. sztab. Marcin Ruciński
Komenda Powiatowa Policji w Świebodzinie
